25 lipca 2018 r. drzewiccy diabetycy wyruszyli w stronę Podhala, aby wypoczywać w urokach krajobrazów Tatr polsko-słowackich. Tegoroczna grupa liczyła 92 uczestników. Po około 5 godzinnej podróży dotarliśmy do miejscowości Jurgów, która jest naszą bazą noclegową od 25 lat.
Dojeżdżając na miejsce zatrzymaliśmy się naprzeciwko zabytkowego kościoła p.w. św. Sebastiana i Matki Bożej Różańcowej. Kościół parafialny pochodzi z 1650 r. Wystrój świątyni jest barokowy, prezentujący odmianę, tzw. “spiskiego rokoka” z mnóstwem figur świętych i figurek aniołów. Strop prezbiterium ozdabia obraz Trójcy Świętej, a ściany pokryte są malowidłami z motywami roślinnymi. Kościół jest budowlą bezwieżową, jednonawową o konstrukcji zrębowej z dachem i ścianami pokrytymi gontem z drewna jodłowego. Część nabożeństw jest odprawiana w języku słowackim.
Drogę do miejsca zakwaterowania postanowiliśmy nieco wydłużyć przekraczając granicę. Zatrzymaliśmy się w Zdziarze na Słowacji. Ze znajdującego się tam tarasu rozciąga się widok na Tatry Bielskie. Oprócz podziwiania widoków ze Zdziaru można udać się na szlaki: Ptasiowską Rówienkę w Dolinie Bielskiego Potoku i dalej na przełęcz Średnica, do Doliny Regli i Szerokiej Przełęczy w Tatrach Bielskich, na Przełęcz pod Kopą. Należy wspomnieć, że nasza grupa w poprzednich latach przemierzyła szlak z Jaworzyny do Zdziaru oraz z Białej Wody do Jaworzyny.
Popołudniowy czas wolny spędziliśmy nad rzeką Białką w pobliżu mostu łączącego Jurgów i miejscowość Brzegi oraz Polany Podokólne. Na większości odcinków do dzisiaj rzeka zachowała swój naturalny górski charakter i jest nieuregulowana.
Czwartek jak i kolejne dni to chodzenie po szlakach południowych sąsiadów – rozpoczęliśmy od Strbskego Plesa (parkingu w pobliżu miasta) przemierzając szlak do Popradzkiego Plesa. W czasie wędrówki oprócz podziwiania malowniczych widoków Wysokich Tatr otaczających jezioro, odwiedziliśmy także symboliczny cmentarz ofiar gór pod Osterwą. Najwytrwalsi wyruszyli dalej. 55 piechurów zdobyło Wielki Staw Hińczowy położony na wysokości 1944 m. n.p.m, powierzchnia 20,08 ha, głębokość 53,7 m.) – jest największym i najgłębszym stawem na terenie słowackich Wysokich Tatr. Znajduje się w górnej części Mięguszowieckiej Doliny pod Koprowskim Szczytem – położony jest wyżej od Morskiego Oka o 551 m.
Zwieńczeniem odwiedzania górskich stawów była wspólna integracja przy ognisku z towarzyszeniem kapeli góralskiej, która przybliżyła nam folklor „spiski” – muzykę, stroje regionalne, lokalne opowieści.
Trzeciego dnia pojechaliśmy do Zakopanego, gdzie każdy mógł dokonać zakupu pamiątek na Krupówkach, wyjechać kolejką na Gubałówkę, odwiedzić zabytkowe miejsca jak np. pobliski Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku, Sanktuarium Najświętszej Rodziny …
Po południu ponownie wypoczynek, jednak nie przy ognisku a na termach w Białce Tatrzańskiej wśród 14 basenowych niecek, zjeżdżalni o łącznej długości ponad 300 metrów, armatek wodnych, jacuzzi, sztucznych fal.
Sobota to szlak wiodący górami ze Starego Smokowca do Zbójnickiej Chaty. I etap wędrówki – szlak ze Starego Smokowca na Hrebienok i Doliny Zimnej Wody. Po około godzinnym marszu naszym oczom ukazał się punkt turystyczny wypraw między innymi do Doliny Dużej i Małej Zimnej Wody, na Sławkowski Szczyt, do Chaty Zamkowskiego i na Łomnicki szczyt. Pierwszym celem była Rainerova chata (najstarsze schronisko w Tatrach) oraz Dolina Zimnej Wody, gdzie mogliśmy podziwiać wysokie na 13 metrów duże siklawy, tworzone na potrójnym polodowcowym progu doliny przez potok Zimną Wodę. Wodospady są jednym z najstarszych celów turystyki tatrzańskiej.
II etap trasy wiódł szlakiem do Zbójnickiej Chaty, 1960 m. n.p.m. Schronisko Zbójnickie znajduje się w Dolinie Staroleśnej (Veľká Studená dolina), którą otaczają Sławkowski Szczyt, Mała Wysoka, Świstowy Szczyt, Jaworowy Szczyt, Mały Lodowy Szczyt, Pośrednia Grań i przyległe granie. Dolina ta ma największą liczbę stawów (26) różnych rozmiarów i charakterów, bogatą faunę i florę tatrzańską.
W Jurgowie podczas ostatniej niedzieli lipca odbywa się festyn „Dzień Polowaca” wchodzący w cykl imprez podhalańskich „Tatrzańskie Wici”. Uczestnicy naszego wyjazdu mieli możliwość posłuchać nut karpackich, polskiej i słowackiej muzyki ludowej, a także spiskich czardaszy i polek, zagranych przez kapele jurgowskich muzykantów w wyjątkowo licznym składzie oraz orkiestrę dętą. Na deskach amfiteatru wystąpili rodzimi artyści, dziecięcy oraz młodzieżowy zespół z Jurgowa, który w tym roku obchodzi 65-lecie istnienia, a także zespół folklorystyczny z niedalekiej Osturni prezentujący folklor rusiński. Pomiędzy koncertami odbywały się konkursy strzeleckie, można było skosztować regionalnych potraw. Impreza jest zjazdem myśliwych z całej Polski.
Najwyższym szczytem zdobytym podczas tegorocznego wyjazdu była góra Krywań – święta góra Słowaków o wysokości 2494 m n.p.m – jest symbolem odrodzenia narodowego Słowacji. Krywań znajduje się w ich hymnie narodowym oraz na monetach. Z góry rozciąga się obszerna panorama. Weszliśmy szlakiem zielonym, z miejsca zwanego Trzy Źródła (Tri studničky). Wspinaczkę zadedykowaliśmy wszystkim dzieciom mającym problemy diabetologiczne.
Uczestnicy nie wspinający się na Krywań pojechali ponownie do Zdziaru – Doliny Bachledowej, aby przejść kładką w koronach drzew. Ścieżka znajduje się w samym sercu majestatycznych lasów Pienińskiego Parku Narodowego. Spacerując można zobaczyć, w czym przyroda Tatr Bielskich jest wyjątkowa. Można poznać miejscowe lasy. Stać się częścią ich życia, poznać wiele zwierząt i roślin, które występują bardzo rzadko.
Zakończenie pobytu to zwiedzanie jedynej udostępnionej jaskini w Tatrach Wysokich. Jaskinia Bielańska (Belianska jaskyňa) jest jedną z najczęściej odwiedzanych na Słowacji. Oprócz form skalnych jest znana dzięki bogactwu występowania kalcytowej ornamentyki. Pomimo faktu, że zainteresowanie atrakcjami przyrodniczymi jaskini trwa od ponad 125 lat, okoliczności jej powstawania nie są do dziś w pełni wyjaśnione.
Pozostała grupa pojechała do Niedzicy, aby wyruszyć w rejs statkiem po jeziorze czorsztyńskim. Z pokładu można było podziwiać okoliczne zabytki zarówno architektury jak i przyrody takie jak: Zamek Dunajec w Niedzicy, zamek w Czorsztynie, Zaporę Wodną w Niedzicy, skansen na półwyspie Stylchen, Zielone Skałki, Pieniński Park Narodowy. Kończąc nasz wyjazd spotkaliśmy się na Polanie Podokólne, gdzie każdy mógł zakupić regionalne sery i zobaczyć proces ich wytwarzania w szałasie.
Dziękujemy wszystkim Uczestnikom za udział w tegorocznym wyjeździe do Jurgowa oraz na Słowację. Do zobaczenia w kolejnym roku.
25.07.2018 r.