Był to rekordowy przejazd, ponieważ 15 sierpnia 2023 r. przed budynkiem Regionalnego Centrum Kultury w Drzewicy spotkało się ponad 80 rowerzystów - drugie tyle osób pojechało autokarem oraz swoimi samochodami, aby modlić się w Poświętnem.
Uczestników powitał Prezes PSD Drzewica Włodzimierz Pomykała oraz Burmistrz Drzewicy Janusz Reszelewski – jestem pełen podziwu, że tak wiele osób wyraziło chęć pokonania trasy, dziękuje Prezesowi za organizację rajdu. Jesteście przykładem promocji zdrowego trybu życia powiedział burmistrz odwołując się do fotorelacji z gór i zdobytych dwutysięczników.
Punktualnie o 9:00 wyruszyliśmy w stronę Dąbrówki oraz Radzic, żeby w pobliżu mostu na Drzewiczce skręcić w stronę lasu – tu za torami na rowerzystów czekał odcinek drogi brukowej. Pogoda dopisała dosyć wysoką temperaturą, jednak wśród szutrowych ścieżek osłoniętych drzewami warunki do jazdy były idealne. Zmierzaliśmy do najbliższego parkingu z prawej strony torów Centralnej Magistrali. W tym czasie uczestnicy, którzy pojechali autokarem zatrzymali się w pobliżu Anielina docierając do miejsca, gdzie 30 kwietnia 1940 r. zginął major Henryk Dobrzański "Hubal" - pierwszy partyzant II wojny światowej, dowódca Wydzielonego Oddziału Wojska Polskiego, który nie złożył broni i mimo zakazu przełożonych prowadził walkę z Niemcami. Miejsce jego śmierci mieszkańcy okolicznych osad oraz dawni podkomendni oznaczyli okazałym głazem, który później obudowano murem z polnych kamieni w kształcie szańca. Co roku w rocznicę śmierci "Hubala" odbywają się tu uroczystości upamiętniające. Kolejne miejsca historii to sanktuarium - o którym już pisano w artykułach, jak również Leśniczówka Bielawy. Od 1879 roku osada była siedzibą carskiego łowczego. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku Bielawy stają się państwową leśniczówką. W 1922 roku osada zamieniła się w ośrodek szkoleniowy dla gajowych. Rokrocznie, aż do 1928 roku szkoliło się tu w okresie wiosenno-letnim 20-30 osób. W leśniczówce często bywał na polowaniach Prezydent Ignacy Mościcki, a 23 grudnia 1939 miała miejsce „Hubalowa Wigilia”.
Wracając do rowerzystów zatrzymali się oni na odpoczynku – regeneracja sił, przegląd jednośladów i dalej w drogę. Należy tutaj wspomnieć o pomocy technicznej z OSP Jelnia, którą zapewniał Pan Władysław Węgrecki. Minęliśmy tory, ostatnia prosta zaprowadziła nas do miejscowości Poręby, za którą wyłoniło się wzgórze wraz z wieżami sanktuarium. Wszyscy spotkaliśmy na placu przed kościołem. Dołączyła do nas piesza pielgrzymka z Radzic.
Grupę powitał ksiądz Włodzimierz Mleczko. Błogosławiąc wspomniał, że w kościele dzień 15 sierpnia to wspomnienie dogmatu wiary, którym jest wzięcie do nieba Najświętszej Maryi Panny po zakończeniu jej ziemskiego życia. To jedno z najstarszych świąt maryjnych szczególnie ważne w kalendarzu rolników. Zgodnie ze zwyczajem, podczas nabożeństwa w ramach obchodów uroczystości Matki Boskiej Zielnej poświęcono płody ziemi – kłosy, kwiaty i zioła. Dziękczynienie za plony wieńczyć będą organizowane w kolejnych tygodniach dożynki. Wokół bazyliki przeszła procesja, która zakończyła nabożeństwo.
Przeszliśmy poza bramę, siedząc na ławkach zjedliśmy obiad. Wszystkim uczestnikom rajdu podziękowania złożyła Pani Urszula Kalużna – dyrektor MBP w Drzewicy. Nadszedł czas powrotu, jadąc do domu zatrzymaliśmy się w Leśniczówce Bielawy, ostateczne pożegnanie było w Radzicach, gdzie każdy życzył sobie wszystkiego dobrego śpiewając „sto lat”.