Współcześnie odchodzi się od pojęcia diety cukrzycowej. Wynika to z faktu, że nie da się stworzyć jednego schematu żywienia odpowiedniego
dla wszystkich pacjentów. Kaloryczność jadłospisu, a także proporcje zawartych w nim makroskładników powinno się ustalać indywidulanie, w zależności m.in. od masy ciała, poziomu aktywności fizycznej, wieku, płci czy też występujących u danej osoby problemów zdrowotnych (nie tylko tych związanych z cukrzycą). Są jednak pewne uniwersalne zasady, których diabetycy powinni się w żywieniu trzymać.
Jedz często i regularnie
W przypadku osób z cukrzycą bardzo ważne jest to, żeby posiłki jeść często i nie robić między nimi zbyt długich przerw – zalecana ich liczba to od czterech do sześciu przy cukrzycy typu 1 oraz cztery do pięciu przy cukrzycy typu 2, w odstępach ok. trzygodzinnych. Poza tym powinny być one konsumowane o stałych porach. Jest to istotne ze względu na fakt, że jedzenie rzadkie i nieregularne dodatkowo rozregulowuje metabolizm, który w cukrzycy już i tak jest rozchwiany.
Zrezygnuj z prostych i „darmowych”
Diabetycy zaleca się ograniczyć do minimum spożycie produktów bogatych w łatwo przyswajalne cukry proste (jedno- i dwucukry, takie jak fruktoza, glukoza, sacharoza), czy to naturalnie w nich występujące, czy dodane (określane mianem free sugars). Należą do nich przede wszystkim: cukier spożywczy, wszelkiej maści słodycze, miód, a także różnego typu przetwory owocowe od napojów i soków poczynając, na syropach i dżemach kończąc. Cukier używany do słodzenia herbaty czy kawy można zastąpić słodzikami. Należy je jedna spożywać w ilościach rekomendowanych przez producenta, a nie według własnego widzimisię.
Postaw na złożone
Głównym źródłem energii dla osób chorych na cukrzycę powinny być węglowodany złożone, pochodzące z produktów, które mają niski (<55) indeks glikemiczny (w skrócie IG), czyli nie powodują gwałtownych zmian stężenia glukozy we krwi po posiłku oraz zawierają dużo błonnika pokarmowego. Zaliczają się do nich przede wszystkim pełnoziarniste produkty zbożowe (np. otręby, razowe pieczywo i makarony, kasze np. gryczaną, niełuskany ryż) oraz warzywa (głównie nasiona roślin strączkowych). Najnowsze zalecenia PTD (Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego) mówią, że tych pierwszych osoby z cukrzycą powinni zjadać co najmniej dwie, a drugich trzy porcje dziennie. Węglowodany powinny być też równomierne rozłożone na poszczególne posiłki.
Kontroluj sposób przygotowania i temperaturę potraw
Jak się okazuje indeks glikemiczny produktów może się zmieniać w zależności od różnych czynników. W przypadku owoców podnosi się wraz ze stopniem ich dojrzałości. W przypadku warzyw i produktów zbożowych wzrasta, gdy je rozdrobnimy poddamy obróbce termicznej albo rozgotujemy. Bardzo dobrze widać to na przykładzie marchewki, której IG w postaci surowej wynosi 30, a gotowanej prawie trzy razy tyle (85) oraz spaghetti, które, gdy jest gotowane przez 5 minut ma IG średnio 38, a przez 20 minut już 61. Co ciekawe, do szybkiego wzrostu glikemii przyczynia się także temperatura posiłków. Pikuje ona w górę zwłaszcza gdy są one ciepłe i długo gotowane.
Mieszaj na talerzu
Dieta osób chorych na cukrzycę musi być zróżnicowana, bo tylko taka jest w stanie dostarczyć organizmowi wszystkie niezbędne składniki odżywczych. Posiłki także powinny zawierać zarówno węglowodany złożone, błonnik pokarmowy, białka, jak i tłuszcze, ponieważ wtedy wolniej podnosi się po nich stężenie glukozy we krwi. Z badań wynika też, że taki efekt daje dodanie do nich już niewielkiej ilości przetworów owsa, łubinu czy soi (np. w postaci mąki), octu winnego lub jabłkowego, orzechów (ziemnych, które bywają zaliczane do roślin strączkowych także), pestek słonecznika oraz dyni, a także fasoli w różnych postaciach (z tą z puszki włącznie), a tak naprawdę nasion wszystkich roślin strączkowych, poza groszkiem oraz surowej ryby. Odwrotny efekt (w postaci wzrostu glikemii poposiłkowej) daje natomiast solenie potrawa oraz picie dużej ilości płynów w trakcie jedzenia.
Pamiętaj, że tłuszcze i białko też są ważne
Diabetycy skupiają się przed wszystkim na tym, by kontrolować ilość i jakość spożywanych węglowodanów. To dobrze, ale jednocześnie powinni też pamiętać o tym, że białka oraz tłuszcze również wpływają na glikemię. Im także (podobnie jak wszystkim osobom zdrowym, które chcą uniknąć np. chorób serca) zaleca się zastąpienie tłuszczów zwierzęcych (w tym masła i smalcu) roślinnymi, zwłaszcza w postaci olejów oraz miękkich margaryn. Jedzenie kilka razy w tygodniu ryb. Ograniczenie spożycia mięs takich jak wieprzowina i wołowina oraz wędliny na ich bazie na rzecz drobiu, wędlin drobiowych i cielęciny. Jeśli zaś chodzi o przetwory mleczne, to sięganie po chude sery i jogurt oraz mleko o zwartości tłuszczu od 0,5 do 2%.
Szczegóły mają znaczenie
Dla osoby chorej na cukrzyce lepszy wyborem jest zupa jarzynowa z kawałkami warzyw niż zupa jarzynowa zmiksowana na krem; rogal z masłem orzechowym niż z konfiturą niskocukrową, sałatka z prażonymi pestkami słonecznika zamiast grzanek, albo z fasolą konserwową w miejsce kukurydzy. Miłośnicy ziemniaków z wody powinni dodawać do nich mniej soli, unikać rozgniatania po ugotowaniu, a przed zjedzeniem poczekać aż ostygną. Wtedy powstaje w nich tzw. skrobia oporna, czyli frakcja nierozpuszczalnego błonnika pokarmowego, która nie jest trawiona i wchłaniana w jelicie cienkim, bo nie poddaje się działaniu enzymów trawiennych. Jeszcze bardziej wskazana jest dla nich podawana na zimno sałatka ziemniaczana z dodatkiem sosu na bazie octu winnego.
Picie alkoholu przez diabetyków nie jest zalecane. Wynika to z faktu, że hamuje on uwalnianie glukozy z wątroby i w związku z tym jego
spożycie (zwłaszcza bez przekąski) może sprzyjać rozwojowi niedocukrzenia.
Magdalena Róg
dietetyk